Śniadanie w dobrej formie

Hołduję zasadzie, że śniadanie to najważniejszy posiłek. Jeśli chcę w ciągu dnia przenosić góry (czasem nie chcę ale za bardzo nie mam wyjścia) nie mogę o nim zapominać.
Nie stronię od kanapek. Moja ulubiona to, niestety sezonowa, KANAPKA MOCY – poza sezonem rezygnuję po prostu z truskawek: masło orzechowe, banan i też jest pysznie!

Jadacie w ogóle kanapki na słodko? – warto spróbować! Tutaj znajdziecie więcej pomysłów:

A jeśli nie jesteście w stanie przekonać się do owoców na chlebie to ze wszystkich składników (z wyjątkiem chleba) można zawsze przygotować pyszny koktajl – tu dodatkowa zaleta: nie trzeba czekać do czerwca bo świetnie sprawdzą się mrożone truskawki – a do kanapki użyć bardziej tradycyjnych składników. Łosoś + pomidory, pomidory + jajko to częste dodatki. Zamiast masła, zwłaszcza w tych zestawieniach warto spróbować awokado – jeśli jest dojrzałe bardzo dobrze się rozsmarowuje. Polecam!

Co w przypadku, gdy nie przepadacie za kanapkami? Zawsze zostaje nieśmiertelna owsianka. Nuda? Ależ skąd! wszystko dzięki dodatkom: orzechy, migdały (także słone), daktyle, żurawinę można dowolnie łączyć. Do tego owoce, miód, syrop klonowy – praktycznie nieskończona ilość kombinacji. Dzięki temu codziennie możecie jeść coś innego.

Lidl – wybrane produkty z dobrą energią

Zazwyczaj sama przygotowuję swoje owsianki – z gotowych mieszanek korzystam w ostateczności, gdy na prawdę nie mam rano na nic czasu.

Na zdrowie!