Kawa doskonale budzi ale przed porannym treningiem sama kawa to trochę za mało. A znów trudno się opychać, gdy zaraz w planie pływanie albo bieg. W takim przypadku świetnie sprawdza się koktajl: dostarcza niezbędnych kalorii, nasyca ale zbytnio nie obciąża. I co ważne – przygotowanie nie zajmie więcej niż 5 minut. Bo wiadomo, że w porannym niedoczasie każda sekunda jest na wagę złota.
Moja propozycja – banana milk coffee
(podobno przebój tej jesieni na Brooklynie*)
Potrzebne Czytaj dalej „Banana Milk Coffee – zrób sobie dobry dzień!”