Surówki to najlepszy sposób aby szybko dostarczyć organizmowi sporą dawkę składników pokarmowych. Podobnie jak zielone koktajle mogą stanowić samodzielne danie.
Dziś propozycja, którą zaczerpnęłam z książki „Jedz, aby żyć zdrowo”. Polecam ją, bo to świetny przewodnik po zdrowym żywieniu. Autor, dr Fuhrman w przystępny sposób przekazuje, co i jak przyrządzać aby zapewnić sobie zdrowie, siłę i dobre samopoczucie.
Na dzisiejszą surówkę potrzebujesz: szklankę poszatkowanej białej kapusty, szklankę porwanej sałaty, pół szklanki jarmużu (obranego z twardych żyłek), jabłko, marchewka (starta na grubych oczkach), pół buraka (ugotowanego i pokrojonego w drobne paseczki) oraz 4 łyżki prażonych pestek dyni. Do dressingu zużyjesz: 1 łyżkę stołową sezamu, 1 łyżkę rodzynek, 1 łyżkę orzechów, 1 łyżkę octu winnego, 2 łyżki mleka roślinnego (możesz też użyć śmietany), pół jabłka.
Zatem do dzieła: składniki dressingu zetrzyj w blenderze. Składniki surówki wymieszaj w misce i połącz z dressingiem.
a więcej pomysłów na jesienne surówki znajdziecie w tej akcji:
twoje zwyciestwo 
Ja dopiero w zeszłym roku przekonałam się do robienia surówek… nie wiem czemu, ale zwykle ich konsystencja nie przypada mi do gustu. ;o wiem, że to dziwnie brzmi, ale nie umiem tego inaczej wyjaśnić :p
Pysznie wygląda – ciekawie dobrane składniki. Na pewno posiada dużo walorów pro zdrowotnych i witaminowych.Gratuluje kreatywności. 😉