Raporty z treningów


Niestety znowu  nie wykonałam planu; przepraszam:)

Na tydzień 12 – 18 marca Trener zaplanował:

Poniedziałek – bieg z obciążeniem 2,5kg wersja krótka 5km

Wtorek – bieg z obciążeniem 2,5kg wersja dłuższa 8km

Czwartek – bieg w urozmaiconym terenie 10km bez obciążenia

Niedziela – bieg z obciążeniem 2,5km 5km + 3km w szybszym tempie ok. 30-35 sekund szybciej na kilometr

A ja:

Poniedziałek –  5km z 2,5kg obciążeniem: 24min11sek
               dodatkowo 17,23/ 1:20:41  ( mój mąż miał wolne więc wykorzystałam ten czas na wyjście na trening, nieczęsto się to zdarza)
Wtorek –  8km z 2,5kg obciążeniem:  40min53sek
               dodatkowo 3,5km z wózkiem 19min57sek
Czwartek – czwartkowy trening byłam zmuszona przenieść na piątek rano po pracy… W czwartek zrobiłam 5km z 2,5kg obciążeniem (do pracy): 24min07sek
               dodatkowo 3,5km z dzieckiem w wózku w 19min11sek (nie migałam się od treningu, po prostu nie mam możliwości wyjścia na trening w ciągu  dnia, ponieważ nie mam z kim zostawiać dzieci)
Piątek – ogólnie zrobiłam 21,11km/ 1:39:16.   Pierwsze 10km w 50:17 ( musiałam pobiec zaraz po pracy po nocnej zmianie, więc może, by było nieco szybciej po wypoczynku)
Niedziela –  do zrobienia 8km z 2,5kg obciążeniem… 5km + 3km w szybszym o 30-35 sek na kilometr. Trening dopiero po 22-ej w drodze do pracy… Nie mam innej możliwości…

Dalej miało być (19 – 25 marca)

  Poniedziałek – bieg z obciążeniem 2,5kg wersja krótka 5km
  Wtorek – bieg z obciążeniem 2,5kg wersja dłuższa 8km
  Czwartek – wersja krótka 5km z obciążeniem
  Piątek – niedziela: spokojnie 10km plus 10km szybszym tempem  (tzw II zakres lub medium run- jak kto woli)

A zrobiłam:

Poniedziałek: – 5km z 2,5kg obciążeniem w 23min29sek
Wtorek: – 8km z 2,5kg obciążeniem w 42min00sek
Czwartek – 8km z 2,5kg obciążeniem w 40min50sek (dłuższa wersja)

Piątek – 5km z 2,5kg obciążeniem w 24min05sek (nie mogłam wyjść na długie wybieganie więc  tylko do pracy pobiegłam)
Sobota – 13km w 58min37sek (nie mogłam dłużej, miałam tylko godzinę na trening)
Niedziela – 13km w 1h01min12sek (j.w)
I dodatkowo jeszcze niedziela 8km do pracy z 2,5kg obciążeniem.

W następnym liście od Trenera dostałam rozpiskę na kolejny tydzień (26 marca – 1 kwietnia)

Pn- wg potrzeb krótka lub długa wersja
wt- wersja krótka
śr- tu chciałbym abyś pobiegała bez obciążenia 3km spokojnie plus 8 w tempie o 15sek wolniej na km niż tempo planowane na niedzielny półmaraton
cz- spokojnie bez ciężarków 10-12km
pt- wolne
so- spokojnie 4-5km bez ciężarków
ni- start.

Od piątku do tej pory spałam 6,5h i na razie zasypiam przy monitorze. Później napisze więcej…

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: