1 i pół szklanki obranego bobu, 2 średnie marchewki (pokrojone w półplasterki), 1 pomidor, obrany ze skórki, 1 cebula, 2 ząbki czosnku, kawałek imbiru (2 cm), mleko kokosowe, woda (pół szklanki), oliwa oraz przyprawy: curry w proszku (łyżka stołowa), kardamon (pół łyżeczki), cynamon (pół łyżeczki), pieprz (szczypta), kurkuma (pół łyżeczki) – oto składniki tego pysznego (acz niezbyt fotogenicznego) dania.
A oto jak je przygotować: cebulę, czosnek, imbir i kardamon ucieramy ( zrobiłam to w NutriBullecie ale myślę, że sprawdzi się tu każdy blender) na gładką masę (dodałam tu łyżkę oliwy i trochę wody aby obróbka poszła sprawniej). Następnie przekładamy ją do garnka i podgrzewamy przez kilka minut na łyżce oliwy. Dodajemy pozostałe przyprawy oraz pokrojoną marchewkę (oraz trochę wody). Całość mieszamy i gotujemy do miękkości marchewki (około 20 minut). Dodajemy mleko kokosowe, pomidor (bez skórki, pokrojony w kostkę) i bób.
Mieszamy. Podgrzewamy jeszcze około 10 minut.
Gotowe. Można zajadać albo podawać z ryżem lub pęczakiem. A jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o żywieniu osób aktywnych fizycznie zapraszam TUTAJ – PODSTAWY ŻYWIENIA
Mniam! U mnie w tym tygodniu też bób króluje w kuchni 🙂
U mnie już trzeci tydzień:)