Chcesz spalić wszystkie kalorie? – sięgnij po najnowszą płytę dołączoną do magazynu Shape. Jaki i poprzednie firmuje ją Ewa Chodakowska, która jednak występuje tu jedynie we wstępie. Całość ćwiczeń prezentuje już Tomasz Choiński i, poprawcie mnie, jeśli się mylę, jest to pierwsza płyta dedykowana również mężczyznom. Faktycznie, po raz pierwszy po przećwiczeniu całości mam wrażenie, że cały zestaw to coś więcej niż jedynie beztroskie machanie nóżką na dywanie. Trening składa się z pięciu części a każda z nich to dwa lub trzy ćwiczenia. Wykonujemy je (Tomek w trochę za ciasnej koszulce i ja) przez 30 sekund z dziesięcio sekundową przerwą. Po każdej części mam minutę przerwy na odpoczynek/otarcie potu z różnych części ciała – Tomek w tym czasie przedstawia kolejną rundę. O ile pierwsza wydaje mi się bułką z masłem o tyle przy piątej niektóre mięśnie błagają o chwilę wytchnienia. Nie odwzajemniam już promiennego uśmiechu Tomka. Odliczam sekundy do kończącego trening rozciągania. Po trzydziestu ośmiu minutach przyjmuję w pełni zasłużone olbrzymie gratulacje. To był świetny trening. Dziękuję.
4 i 5 seria najlepsza 🙂 Pozdrawiam 🙂
Dziękuję za ten post.Zastanawiałam się czy kupić shape z tą płytą, ale już nie mam żadnych wątpliwości. Pozdrawiam 🙂
🙂
O proszę. „Ćwiczyłam z Tomkiem” raz i nie było źle, ten trening przy okazji na pewno też sprawdzę 🙂