Zmysł, który podpowiada, jak ułożone są względem siebie i jak się względem siebie poruszają poszczególne części ciała – propriocepcja – jest niezbędny do osiągnięcia prawidłowej koordynacji ruchowej, istotnej w każdym sporcie. Połączenie wrażeń ruchowych z wzrokowymi odbywa się w móżdżku, do którego docierają informacje z receptorów znajdujących się w mięśniach i ścięgnach.
Nazwa „propriocepcja” pochodzi z łaciny i oznacza dosłownie postrzeganie samego siebie. Na określenie tego zmysłu stosuje się również nazwę kinestezja, czy czucie głębokie.
Im lepiej rozwinięta propriocepcja, tym sprawniej poruszamy w terenie i tym łatwiej ciało zareaguje na każde drobne wytrącenie z równowagi. Warto więc nauczyć ciało stabilności aby w ten sposób zapobiegać kontuzjom i urazom.
Oto kilka prostych ćwiczeń:
1. Stań na prawej nodze. Zamknij oczy. Lewym kolanem wykonaj kilka krążeń.
2.Stojąc na prawej nodze wykonaj kilka skłonów (w łatwiejszej wersji możesz oprzeć na podłożu pietę lewej stopy; w trudniejszej – podczas skłonów utrzymuj stopę w powietrzu)
3. Stojąc na prawej nodze oprzyj lewą stopę nad prawym kolanem; wykonaj przysiad. Powtórz z zamkniętymi oczami.
Równowaga równowagą, ale te Twoje fotki to robią dziś abstrakcyjne wrażenie.
Śnieżne biele na nich po horyzont. Mróz cicho trzaska. Sikorki rozglądają się za słoniną.
A u nas w Warszawie? Otóz: tu śnieg brudny okropnie. I wczoraj biegam sobie parku, późne popołudnie ale już zmrok, a tu słyszę szpaka. (Albo kosa. To w zasadzie dość wszystko jedno, one uprawiają przyfruwanie synchroniczne.)
Czyli normalnie wiosna. Ufam, że i u Ciebie też.